Uwielbiam trzaskać drzwiami, zmieniać kolor włosów. Płaczę kiedy złamię paznokieć. Totalnie nie jestem kreatywna, no chyba, że chodzi o wymyślanie drinków, koktajli i ich dekorowanie. Potrafię przytyć 2 kg. jednego dnia, ale nie potrafię schudnąć 2 kg. w 2 tygodnie. Jestem blisko spokrewniona z krasnalami i zaczynam przypominać ludzika michelin, pomimo tego, że chodzę na siłownię 3 x w tygodniu i pracuję fizycznie ok 50 h tygodniowo. Nałogowo palę papierosy od 13 roku życia, bez papierosów staję się agresywna. Jestem uzależniona od pizzy ale nienawidzę chipsów, paluszków, orzeszków i innych słonych przekąsek. Nie mam silnej woli, samozaparcia. Jestem mega mega mega pierdołą, przewracam się o własne nogi. W wakacje zdarłam sobie pół twarzy, łokcie i kolana, bo potknęłam się o krawężnik. W ubiegłym roku skacząc do stawu zdarłam sobie nos i policzek. Straciłam paznokieć zmieniając beczkę z piwem. Boję się kobiet w obcasach od momentu kiedy jedna nadepnęłam mi szpilką na palec u stopy. Mam niekontrolowane napady śmiechu. Kocham kawę z mlekiem, ale tylko 0,5%, herbatę z cukrem i cytryną. Nie ma alkoholu którego nie lubię, muszę go tylko odpowiednio przyrządzić. Nie toleruję rażących, notorycznych błędów ortograficznych, ignorancji i ludzkiej głupoty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz